Szukaj na tym blogu
Wylądowałam w najtragikomiczniejszym momencie swojego życia w małym białym domku, poniekąd na końcu mojego świata i w samym środku zimy. Na wsi. Prosto z przytulnego mieszkania w mieście, o którego ogrzanie nigdy się nie martwiłam. Jasne, spełniło się moje wielkie marzenie. Tylko w dziwnych okolicznościach przyrody i z kilkoma atakami histerii po drodze ;)
Posty
Wyświetlanie postów z czerwiec, 2014
totalne zniecierpliwienie...
- Pobierz link
- Inne aplikacje
w końcu wybuchnie...
- Pobierz link
- Inne aplikacje
niezłą tajemnicę znam...
- Pobierz link
- Inne aplikacje
słomka do słomki...
- Pobierz link
- Inne aplikacje
prawie jak cudów świata...
- Pobierz link
- Inne aplikacje